Klamka zapadła, decyzja podjęta, zatrudniacie projektanta. Pozostaje tylko znalezienie odpowiedniego. Poszukiwania chcecie zacząć od wybadania rynku i zorientowania się, jak cenowo wygląda taki projekt. Wybieracie kilku kandydatów, których projekty się Wam podobają. Dzwonicie, umawiacie się na spotkania, idziecie i słyszycie:
50zł/m2
120zł/m2
180zł/m2
250zł/m2
300zł/m2
I wtedy doznajecie szoku, no bo jak to? Za projekt 100 metrowego mieszkania macie płacić od 5 000zł do nawet 30 000 zł? Skąd taka rozbieżność i czy projekt za 30 tysięcy rzeczywiście będzie lepszy od tego za pięć?
Różnica jest na pewno, pierwszą i zdecydowanie jedną z ważniejszy kwestii jest to, jaki zakres obejmuje projekt. Bo ten najtańszy może dotyczyć wyłącznie wizualizacji 3D, czy układu funkcjonalnego, z czym idąc do ekipy budowlanej rozłoży ona ręce, bo za dużo jej nie da ładny obrazek. Natomiast ten najdroższy z podanych może być pełnym projektem, obejmującym również nadzór autorski nad realizacją, czyli płacicie uzgodnioną wcześniej kwotę i o nic się nie martwicie. To projektant nad wszystkim czuwa.
O różnicy między wizualizacją, a pełnym projektem pisałam tutaj:
Co jeszcze sprawia, że ceny są tak zróżnicowane? Doświadczenie i jakość. No tego nie pokonasz. Wiele razy powtarzałam, że projektant, który buduje dopiero swoje portfolio będzie miał niższe ceny, niż ten, który jest na rynku już kilka lat. Tutaj bardzo trzeba uważać, żeby nie dać zrobić sobie, a dokładniej naszemu wnętrzu, krzywdy i nie trafić na osobę, która zrobi projekt byle jak, tzn. części rzeczy nie będzie można zrobić wcale, a Wy będziecie się niepotrzebnie denerwować. Musicie po prostu poszukać opinii o tej osobie, bo to, że ktoś dopiero zaczyna przygodę z projektowaniem i zdobywa klientów nie oznacza, że jest słaby i nic nie umie. Absolutnie nie. Ta osoba może być świeżo po studiach i posiadać ogromną ilością wiedzy, a brać na początek mniejsze pieniądze za swoją pracę. Dlatego popytajcie znajomych, czy poszukajcie rekomendacji o takiej osobie. Jeśli tego nie znajdziecie to uważam, że zawsze możecie poprosić o jakąś przykładową dokumentację techniczną i ocenicie (sami, bądź np. z wykonawcą) czy Wasz projektant jest profesjonalistą.

Rozbieżność cen wynika także z miejscowości z której pochodzi projektant. Ceny za tą samą usługę mogą się różnić między małym miasteczkiem, a stolicą Polski. Spowodowane to jest kosztami samego życia – są one wyższe w większym mieście. Nie muszą być to radykalne różnice, a trzeba brać poprawkę, na to że mogą one występować i już.
Osobiście nie zgadzam się do końca z opinią, że każdy robi za ile chce i za ile mu się opłaca. Po części może tak, bo nie ukrywajmy nie każdy ma własną działalność, którą musi utrzymać, pracowników, którym musi zapłacić i opłaty które musi zrobić. Jednak dużo bardziej trafia do mnie stwierdzenie, że każdy robi za tyle na ile wycena swoją pracę, ale jednocześnie na tyle, żeby ta praca w ogóle była. Uważam, że rynek wszystko zweryfikuje. Zarówno adekwatność ceny do projektu, jak i jakość wykonywanych usług, a co za tym idzie samego projektanta. Rynek jest wolny, ceny są jakie są, ale to od klientów zależy, czy projektant się na tym rynku utrzyma. Zarówno ten projektujący za 50zł/m2, jak ten za 300zł/m2.
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Hanna B
10 września, 2019Rozbieżności są dość spore i faktycznie tak jak piszesz to rynek zweryfikuje 🙂 Ja zawsze szukam opinii, niezależnie od tego jakiego fachowca szukam 🙂
Atrakcyjne wakacje
9 września, 2019Ostatnio dochodzę do wniosku, że czasami warto zapłacić trochę więcej i zrobić coś profesjonalnie niż tanio i byle jak, choć nie zawsze cena idzie w parze z jakością
MangoMania
7 września, 2019Fachowców jest sporo i trudno trafić na właściwego, chyba, że ktoś z bliskich go poleca. Ceny jak widzę są przeróżne, każdy się wycenia w różnej kwocie.
Tenebris
6 września, 2019Rozbieżności są ogromne, ale wcale mnie to nie dziwi. Wszystko zależy od wielu czynników, w tym od „fachowości fachowca”. 😉
todoarmo. pl
6 września, 2019Nie miałam zielonego pojęcia że jest aż taka rozbieżność cenową. Warto jednak postawić na fachowca który zna się na rzeczy i na pewno dobrze nam doradzi.
damazprowincji
6 września, 2019Nie wiedziałam, że są aż takie rozbieżności i skąd to może wynikać, ciekawy wpis
ania
5 września, 2019Chciałam sprostować jeszcze kwestię nadzoru autorskiego, który polega na kontrolowaniu przebiegu prac pod względem zgodności z projektem, a istnieje jeszcze tzw. nadzór inwestorski i tutaj rzeczywiście architekt przejmuje na siebie role inwestora ( organizuje ekipy, przeprowadza zakupy, ogólnie ogarnia budowę ). Z reguły taka usługa wynosi dodatkowo 100% wartości projektu ze względu na złożoność takiego zobowiązania oraz dyspozycyjność. Osobiście nie polecam 😉
Moja lepsza wersja
5 września, 2019No właśnie koleżanka zatrudniła młodą projektantkę, ale przyznam, że efektów raczej nie widać. Szkoda , bo wnętrza są piękne tylko źle zagospodarowane.
Kasia
5 września, 2019Niestety te rozbieżności zawsze są i zależą też od tego ile zmian, jakie udziwnienia chcemy itp. Najważniejsze aby trafić na osobę, z którą dobrze się dogadujemy i potrafi doradzić.
Dystyngowana Panna
5 września, 2019Osobiście uważam, że w przypadku, gdy sami nie chcemy zająć się urządzaniem własnego mieszkania czy też domu, nie warto oszczędzać na projekcie pochodzącym od osoby, która zajmuje się tym zawodowo, bo po pierwsze każda taka usługa zasługuje na stosowne wynagrodzenie, a po drugie nie warto później podwójnie płacić za projekt od innej osoby. Chcąc mieć wszystko na najwyższym poziomie nie wolno być skąpcem.
Anita
5 września, 2019Niezłe rozbierzności w cenach, nie znam się na tym i pewnie wpadłabym jak śliwka w kompot.
Ania
5 września, 2019Myślę, że jeśli już ktoś chce zatrudnić projektanta to powinien liczyć się z tym, że nie warto barć najniższej oferty żeby potem nie żałować. Jest dużo spraw, które wydają nam się proste ale takie w rzeczywistości nie są i leoiej pozostawić je fachowcom.
Irena-Hooltayewpodrozy
5 września, 2019Gdybym miała zatrudnic projektanta, to doświadczonego, ale też otwartego na moje pomysły.
W końcu ja mam się dobrze czuc w mieszkaniu. W dużym mieście nigdy nie chciałam mieszkac, raczej mała miejscowośc lub wieś. W urządzaniu wnętrza nie ma to jednak, jak profesjonalista. Myślę,że byłabym zaskoczona i zadowolona. No a co do ceny,cóż , za usługi się płaci. No i koniecznie szukałabym opinii o danym projektancie.
Pozdrawiam-)
toksyczna kosmetyczka
5 września, 2019Nie wiedziałam, że w ogóle są takie rozbieżności jeśli chodzi o cenę 🙂
Wnętrze z Drugiej Ręki
5 września, 2019Rozbieżności są ogromne, trzeba dokładnie pytać za co płacimy – co otrzymujemy w zamian 🙂